Wsparcie kibiców na stadionie żużlowym jest bardzo istotne dla zawodników, którzy pojawiają sie pod taśmą. Pomimo koncentracji, do ich uszu dochodzą odgłosy z trybun, a ryk tysięcy gardeł dodaje im animuszu i pozwala konstruować niezapomniane akcje. Czołowa piętnastka Speedway Euroepan Championships liczy na podobne przeżycie w Częstochowie.

 FOGO Unia Leszno remisując ze Stalą Gorzów ostatecznie pozbawiła szans na awans do play-off drużynę Unibaksu Toruń. Torunianie wygrali co prawda wysoko we Wrocławiu, jednak wcześniejsze porażki przesądziły o tym, że to ekipa z Wielkopolski awansowała do półfinału. W pozostałych dwóch meczach bardzo wysokie zwycięstwa odniosły drużyny z Zielonej Góry i Tarnowa.

 Emil Sajfutdinow wygrał wszystkie sześć wyścigów, w których wystartował w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi, które odbyły się w Tarnowie. Drugie miejsce zajął Darcy Ward, a trzeci był Martin Vaculik. W finale pojechał także Krzysztof Kasprzak. Lider cyklu Speedway European Championships jest ostatnio w niesamowitej formie, co potwierdza jego wysokie aspiracje w wale o tytuł Mistrza Europy.

 Pan Andrzej Biernat, Minister Sportu i Turystyki objął patronatem honorowym zawody Speedway European Championships, które odbędą się 19. września w Częstochowie. Finałowy turniej, który rozegrany zostanie na SGP Arena w Częstochowie wyłoni Indywidualnego Mistrza Europy na żużlu.

 Do finałowego turnieju SEC pozostał miesiąc. 19. września na SGP Arena w Częstochowie zjawi się piętnastu najlepszych żużlowców Europy, ale tylko jeden z nich wzniesie puchar za mistrzostwo Starego Kontynentu. W tej chwili na stadionie trwają prace organizacyjne, których efekt będzie można zobaczyć w dniu wielkiego finału.

 W czasie ostatniego turnieju Speedway European Championships w Holsted trochę niespodziewanie wystartował reprezentant gospodarzy Michael Jepsen Jensen. Dla młodego Duńczyka był to pierwszy start w cyklu SEC. Co prawda Jensen startował w finale Challenge w Debreczynie, jednak osiągnięty wynik nie pozwolił mu na bezpośredni awans do cyklu.

 Nicki Pedersen nie zwalnia tempa! Duńczyk w meczu szwedzkiej Elitserien wywalczył tzw. "duży" komplet punktów. Sześciokrotnie wygrywał swoje wyścigi i pokazał, że cały czas ma ochotę na zgarnięcie tytułu Mistrza Europy. Odrodził się Jarosław Hampel, który w trzech startach również był niepokonany.

 Dokładnie za miesiąc, 19. września w Częstochowie odbędzie się finałowy turniej cyklu Speedway European Championships. W walce o złoty medal mistrzostw Europy pozostało praktycznie czterech zawodników: Emil Sajfutdinow, Peter Kildemand, Nicki Pedersen i Martin Vaculik.

 Krzysztof Kasprzak wygrał Grand Prix Łotwy, które ostatecznie odbyło się w Daugavpils. Na drugim stopniu podium stanął Nicki Pedersen, a na trzecim - Greg Hancock, który objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej cyklu. Jarosław Hampel z czterema punktami zajął czternaste miejsce. W zawodach nie wystąpił Darcy Ward, który oblał test trzeźwości wykonywany przed turniejem. W jego miejsce pojechał Kjastas Puodzuks, który wywalczył 10 punktów.

 Pogoda spłatała figla żużlowcom, którzy mieli wystartować w sobotę i niedzielę w dwóch ważnych turniejach. Na niedzielę przełożone zostały zawody cyklu mistrzostw świata w Rydze, a co za tym idzie, odwołano również Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi w Tarnowie. Zawody Grand Prix zostały także przeniesione do Daugavpils i zostaną rozegrane jutro o 14.00.

 Krzysztof Kasprzak zdobył złoty medal Indywidualnych Mistrzostw Polski, który został rozegrany w czwartkowy wieczór w Zielonej Górze. Drugie miejsce zajął Piotr Pawlicki, a na najniższym stopniu podium zajął ubiegłoroczny triumfator, Janusz Kołodziej. największą niespodzianką był brak awansu nawet do barażu reprezentantów gospodarzy, Jarosława Hampela oraz Piotra Protasiewicza.

 Peter, przede wszystkim, jak się czujesz?
- W sumie można powiedzieć, że jest już dobrze. Z każdym dniem czuję się lepiej i uważam, że jestem już gotowy, by powrócić na tor. Po tym upadku miałem wstrząśnienie mózgu, więc lekarze zalecili mi odpoczynek i trzeba było to zrobić, ale, tak jak powiedziałem, wszystko idzie dobrze i wracam.