Co sprawia, że żużel w Güstrow jest tak popularny?
- Po pierwsze, myślę że przede wszystkim tor. Jest krótki, ma unikalny kształt oraz wiele różnych linii, po których można się ścigać. Zazwyczaj jest tak, że wyścigi rozstrzygają się dopiero na ostatnim łuku. Co ważne, bardzo blisko toru znajdują się kibice, co sprawia, że w trakcie zawodów panuje niesamowita atmosfera.
Od 2014 roku współpracujecie z One Sport. Myślisz, że podpisanie umowy z toruńską firmą pozwoliło Wam zrobić duży krok do przodu?
- Na pewno! Dało nam to niesamowitą szansę na oglądanie najlepszych żużlowców na świecie. Co roku jesteśmy świadkami fantastycznych zawodów.
Pamiętam, jak podczas inauguracji SEC w 2014 roku, pracownicy klubu byli bardzo wzruszeni widząc na trybunach komplet ludzi. To było tak emocjonalne przeżycie?
- Przede wszystkim musze podkreślić, że żaden z pracowników klubu nie otrzymuje pensji. Co za tym idzie, cały zespół pracuje na stadionie w wolnym czasie. Mamy wspaniałych ludzi, którzy spędzają każdy weekend na stadionie, popijając piwo, jedząc kiełbaski tylko dlatego, że kochają ten sport i ten klub. Ludzie, brali wolne w swojej pracy, by jak najlepiej zorganizować zawody żużlowe i dali z siebie naprawdę wszystko. Oczywiście, kiedy zobaczyli wypełniony po brzegi stadion, najlepszych żużlowców na świecie i świetne zawody, to naturalne, że pojawiły się emocje. Po zawodach, kiedy masz chwilę by się wyciszyć, odpocząć, kiedy schodzi z ciebie cała presja, patrzysz za siebie i widzisz, że było warto poświęcić swój czas i uwagę. To normalne, że można się wzruszyć.
Myślisz, że frekwencja na SEC i Speedway Best Pairs pokazała, że warto inwestować w Niemczech w żużel? Dlaczego od ostatniego Grand Prix w 2008 (zawody zostały odwołane) nikt nie zdecydował się na danie Niemcom szansy na wielkie imprezy?
- Na pewno jest tutaj spora baza fanów. Do niedawna było kilka prób sprowadzenia do Niemiec żużlowców światowej klasy, ale tylko One Sport to zrobił i udowodnił, że jest to możliwe.
Co jest takiego we współpracy z One Sport, że chce się robić kolejne wyczerpujące eventy?
- Oczywiście SEC Girls! A będąc całkowicie poważne, to jesteśmy bardzo dumni z faktu, że możemy gościć najlepszych żużlowców Europy na małym stadionie w małym mieście. Transmisja w telewizji do wielu krajów jest jednocześnie sporym wyzwaniem, ale i dumą. Bez pomocy One Sport nigdy nie osiągnęlibyśmy tego pułapu.
W tym roku ponownie w Güstrow rozegrana będzie inauguracyjna runda SEC. Będzie komplet? Masz już jakieś szacunkowe liczby dotyczące sprzedaży wejściówek?
- Mam nadzieję, że będzie tak samo, jak w 2014 roku. Zaczęliśmy sprzedawać bilety na początku Grudnia i szczerze przyznam, że znowu kibice tłumnie rzucili się do ich kupna. W tym momencie sprzedaliśmy już 1/3 biletów, co mówi chyba samo za siebie.
Czy Güstrow i Teterow się lubią? Pytam w kontekście rywalizacji sportowej, jak i lokalnej…
- Powiedzmy, że szanujemy się nawzajem. Było trochę rywalizacji kilka lat temu, ale od momentu, kiedy oba kluby z różnych przyczyn nie przystąpiły do ligi niemieckiej, trochę się to uspokoiło. Dzisiaj częściowo współpracujemy. Na przykład, będę kierownikiem zawodów podczas rundy Grand Prix w Teterow, albo będę pomagał w przygotowaniach do zawodów.
Zawody Grand Prix w Teterow będą jakoś wpływały na frekwencję SEC?
- Nie sądzę. Żużel jest bardzo popularny w tej części Niemiec i obie imprezy są bardzo atrakcyjne. Bilety są w bardzo przystępnych cenach, więc całkiem możliwe, że zarówno na Grand Prix, jak i na SEC będziemy mieli pełny stadion.
Jak wygląda sprawa z renowacją stadionu?
- Remont stadionu jest jedną z przyczyn, dla których musieliśmy wycofać się z ligi. Pierwotny plan zakładał otwarcie nowej trybuny, dla ponad 2 tysięcy kibiców. Mieliśmy to zrobić właśnie podczas inauguracji Speedway Euro Championship, jednak niestety nie udało nam się tego zrobić, z powodu sytuacji politycznej w Europie. Dostaliśmy wysokie finansowe wsparcie od ADAC, (Niemiecka Unia Motoryzacyjna), ale niestety wycofano je w regionie. Jednakże, mam zapewnienie, że dostaniemy je wkrótce i planujemy rozpocząć renowację pod koniec lata. Jednocześnie mam plan na nowy parking oraz kilka innych przeróbek. Wszystko jest już na moim biurku.
Dzień przed zawodami SEC, na torze w Güstrow odbędzie się finał mistrzostw świata na motocyklach o mniejszej pojemności. To kolejna nobilitacja dla Was?
- To finał mistrzostw świata, cóż tu więcej mówić? To zawody, które traktujemy bardzo poważnie. Szesnastu najlepszych młodych żużlowców na świecie będzie ścigało się na naszym torze. Przy okazji mogę zapewnić, że będzie on świetnie przygotowany. Jestem przekonany, że będzie to niesamowita impreza, której nikt nie powinien przegapić.
Kto Twoim zdaniem zostanie Indywidualnym Mistrzem Europy w 2016 roku?
- Oczywiście wiele zależy od tego, kto zakwalifikuje się do Speedway Euro Championship, ale koniec końców, walkę o złoto stoczy Nicki Pedersen i Emil Sajfutdinow.
Dziękuję za rozmowę.
- Dziękuję i zapraszam wszystkich kibiców do Güstrow!