Turnieje indywidualne mają to do siebie, że pod numerami 17 i 18 występują zawodnicy rezerwowi. Ich występ w danych zawodach uzależniony jest od tego, czy inny zawodnik popełni błąd (np. dotknie taśmy), lub nie jest dysponowany. Nie inaczej było w tegorocznej edycji Speedway European Championships. Oceńmy występy rezerwowych!
Najlepszy występ spośród rezerwowych zaliczył w finałowej rundzie Indywidualny Mistrz Świata Juniorów z sezonu 2014. W ostatniej chwili zastąpił Tomasza Golloba, który musiał poddać się operacji kręgosłupa. "Piter" jeździł w kratkę, aczkolwiek biegi z jego udziałem były bardzo pasjonujące. Dla młodszego z braci Pawlickich występ ten był bardzo symboliczny, gdyż tuż przed finałem SEC Challenge, leszczynianin doznał kontuzji i nie był w stanie pojechać w Toruniu. Co prawda, Pawlicki nie awansował nawet do biegu barażowego, ale zwycięstwo w 19 wyścigu finałowych zawodów zostało przyjęte wielką owacją. Radości nie ukrywał również jego ojciec, który był obecny na trybunach. Piotr Pawlicki senior miał również powody do radości z powodu obecności w finale starszego z synów, Przemysława.
Z pewnością z wielkiego finału SEC w Ostrowie Wielkopolskim, kibice zapamiętają świetny bieg z udziałem Piotra Pawlickiego i Antonio Lindbaecka. Szwed dopiero na ostatnim łuku wyprzedził Polaka, a jego akcja wybrana została, jako najlepsza w minionym cyklu Speedway European Championships.