Dwa tygodnie po finale SEC Challenge, najlepsi żużlowcy Starego Kontynentu pojawili się ponownie na MotoArenie w Toruniu. Tym razem do rozdania były pierwsze punkty do klasyfikacji generalnej mistrzostw Europy. Śmiało można stwierdzić, że toruńska runda Speedway European Championships miała trzech bohaterów.
Pierwszym z nich był niewątpliwie jadący z dziką kartą, młodzieżowiec miejscowego zespołu, Paweł Przedpełski. Zawodnik świetnie znający obiekt w grodzie Kopernika w każdym wyścigu twardo walczył o punkty, co zaprocentowało awansem do biegu ostatniej szansy. W nim, przy ogłuszającym dopingu kibiców…zwyciężył i wjechał do wielkiego finału. Ostatni bieg był bardzo emocjonujący i ostatecznie Przedpełski zajął drugie miejsce.
Drugim bohaterem był Emil Sajfutdinow, który przez cały wieczór był piekielnie szybki. W fazie zasadniczej nikt nie był w stanie go pokonać. Komplet 15 punktów robił wrażenie na każdym, kto zjawił się na MotoArenie. Rosjanin był pewniakiem do triumfu w inauguracyjnej rundzie SEC, jednak…
…ostatnie gonitwy to domena Nickiego Pedersena. Duńczyk perfekcyjnie wyszedł spod taśmy i pognał do mety, nie oglądając się za rywalami. Wraz z Przedpełskim był pierwszym zawodnikiem, który pokonał mistrza Europy w cyklu SEC 2015. Runda w Toruniu zwiastowała jeszcze większe emocje w kolejnych turniejach. Na horyzoncie już pojawiło się bawarskie Landshut.