Aktualny mistrz Europy, Emil Sajfutdinow, okazał się najlepszy podczas drugiej rundy cyklu Speedway European Championships. Rosjanin w finale pokonał Nickiego Pedersena oraz Antonio Lindbaecka.
„Po raz drugi jestem na podium, ale co najważniejsze, znów zdobyłem najwięcej punktów. To sprawia, że jestem na czele klasyfikacji, ale przewaga jest znikoma. Początek zawodów w Landshut był w moim wykonaniu średni. Długo szukałem ustawień, by odpowiednio dopasować się do nawierzchni. Kiedy już się to udało, wszystko potoczyło się po mojej myśli.” – mówi zwycięzca z Landshut.
Indywidualny Mistrz Europy z 2014 roku z pewnością ma chrapkę na powtórzenie rezultatu również w bieżącym sezonie.
„Do końca mistrzostw jeszcze dwie rundy, więc nie ma sensu rozdzielać medali. Wiemy, jaka sytuacja miała miejsce rok i dwa lata temu. Mistrzem zostanie na pewno ten, kto będzie miał najwięcej punktów po zawodach w Ostrowie.” – zakończył Emil Sajfutdinow.