Już za niecałe 5 godzin w Toruniu, wielka inauguracja Speedway European Championships 2015. Równo w południe rozpoczął się oficjalny trening przed zawodami, w którym uczestniczyli wszyscy żużlowcy.
W powietrzu od początku było czuć atmosferę napięcia i chęć jak najlepszego przygotowania sprzętu do wieczornych zawodów. Jako pierwszy na tor wyjechał Antonio Lindbaeck, Martin Smolinski, Nicki Pedersen oraz Martin Vaculik. Ten ostatni podkreślał, że przygotowanie nawierzchni jest jak zwykle perfekcyjne i nie ma się do czego przyczepić.
- W Toruniu zawsze świetnie się jeździ. Tor jest idealny, więc wieczorem czekają nas super zawody. Pogoda jest idealna – nie za ciepło i nie za zimno. Postaramy się stworzyć świetne widowisko.
Na swoim torze o dobry wynik chce pokusić się toruński junior, Paweł Przedpełski. Spośród wszystkich zawodników, to właśnie Przedpełski ma na swoim koncie najwięcej przejechanych okrążeń.
- Chciałbym zaprezentować się jak najlepiej na swoim torze i przed swoimi kibicami. Trening był dla mnie udany, sprawdziłem kilka ustawień i szykuję się na 19.00. Czuję, że będzie świetne ściganie.
Tuż po zakończeniu treningu do specjalnie przygotowanej „Strefy Kibica” udali się Grigorij Laguta, Martin Smolinski oraz wspomniany wcześniej Paweł Przedpełski, aby wziąć udział w sesji autografowej.