Martin Vaculik wraz z Artiomem Laguta wzięli udział w przedsezonowym sparingu w Tarnowie. W spotkaniu przeciwko PGE Marmie Rzeszów zarówno Indywidualny Mistrz Europy, jak i reprezentant Rosji w Speedway Best Pairs Cup nie zaznał porażki.
Słabiej za to pojechał Adrian Miedziński, który nie znalazł uznania w oczach selekcjonera polskiej kadry żużlowców na drugi turniej Speedway Best Pairs Cup w Landshut. Miedziak wystartował w Memoriale im. Alfreda Smoczyka w Lesznie i z pięcioma punktami zajął dopiero 11 pozycję.