Prawie 200 dziennikarzy z całej Europy, hektolitry wypitego Red Bulla oraz kibice, którzy w liczbie ok. 10 tys. zasiedli na toruńskiej MotoArenie. Co więcej, transmisję z zawodów śledziły miliony widzów w ponad 70 krajach na całym świecie.
Emil Sayfutdinov, Patryk Dudek oraz kierowca rajdowy, Michał Kościuszko na 1,5 h przed rozpoczęciem zawodów Speedway Best Pairs Cup, wyszli do kibiców, aby rozdać autografy, oraz stanąć do wspólnego zdjęcia. - Emil, jesteś wielki! Pozdrawiamy wszystkich kibiców żużla! - krzyczeli fani, którzy do Torunia przyjechali ze wszystkich zakątków Polski.
W trakcie zawodów, kibice gorąco oklaskiwali swoich pupili. Wśród nich znalazł się taki, który musiał pokonać wiele kilometrów, aby znaleźć się w grodzie Kopernika specjalnie na Speedway Best Pairs Cup!
Przyleciałem specjalnie z Northampton, z Wielkiej Brytanii. W tym roku odpuściłem sobie rundę mistrzostw świata w Cardiff, żeby przyjechać do Torunia i nie żałuję! - mówi Pan Paweł.
Kolejna runda Speedway Best Pairs Cup już 10 maja w niemieckim Landshut! Do zobaczenia!