Nicki Pedersen wybrał swój numer, z którym będzie startował w Speedway European Championships. Wicemistrz Europy z 2013 roku potwierdził, iż na jego plastronie będzie widniał numer #5. Warto dodać, że "piątka" znajdzie się również na innych częściach kevlaru zawodnika.
- Nie jestem przesądny, nie mam swoich szczęśliwych liczb, więc wybór nie był łatwy, ani oczywisty. Postawiłem na "piątkę", kibice od teraz będą mogli mnie kojarzyć właśnie z takim numerem, ponieważ także z #5 wystartuję w zawodach o czempionat globu - mówi Nicki Pedersen.
Duńczyk również podkreśla, że pomysł z własnymi numerami to bardzo nowoczesna i ciekawa idea. - Wybór numeru jest czymś nowym, ale jestem przekonany, że się przyjmie. Taki ruch organizatorów daje pole manewru zawodnikom, ponieważ każdy ma jakieś swoje ulubione cyfry. Nie jesteśmy ograniczeni pozycją w rankingu, tylko możemy sami zdecydować, jaki numer chcemy mieć na plastronie.