Jeden z dwóch Czechów w stawce tegorocznych zmagań o mistrzostwo Europy. Kiedy światła reflektorów będą w tym kraju skierowane głównie na Vaclava Milika, doświadczony Josef Franc będzie się starał spokojnie robić swoje i kto wie – być może zaskoczyć faworyzowanych przeciwników.
38-lat na karku sprawia, że mówimy o jednym z najbardziej doświadczonych zawodników z tegorocznego TAURON SEC. W swoim kraju odnosił bardzo wiele sukcesów, a do najważniejszych zaliczamy mistrzostwa Czech na długim torze z 2013 i 2014 roku. To właśnie oglądając zawody na longtracku, wielokrotnie można było się przekonać, że Franc w tej dziedzinie jest świetnym fachowcem. Również w najbardziej popularnej odmianie speedwaya, Franc był jednym z najlepszych u naszego południowego sąsiada. Czterokrotnie stawał na drugim stopniu podium w indywidualnych mistrzostwach Czech, a w 2017 roku wykorzystał absencję Vaclava Milika w ostatnim turnieju i zawiesił na szyi upragniony złoty medal.
8 kwietnia 2018 roku Franc w znakomitym stylu wygrał turniej Prague Open, który od lat zapewnia Czechom prawo do bycia pierwszym rezerwowym podczas turnieju Grand Prix na Markecie. Doświadczony zawodnik ściga się obecnie w barwach KSM-u Krosno, gdzie zanotował znakomity powrót po latach. Jak sam przyznaje – jego idolem jest wielki przed laty zawodnik Sam Ermolenko. Urodzony w Čáslaviu ma szanse pokazać się szerszej publiczności i możemy być pewni, że w Gnieźnie, Güstrow, Daugavpils oraz w Chorzowie zostawi serce na torze. Do tej pory na arenie międzynarodowego największym sukcesem jest siódme miejsce podczas turnieju Grand Prix w 2012 roku. Za plecami Franca znalazły się takie tuzy speedwaya, jak chociażby Jarosław Hampel, Kenneth Bjerre czy Andreas Jonsson.
W trakcie tegorocznego TAURON SEC, Franc zawita na stadion LokomotivuDaugavpils, w barwach którego miał możliwość ścigania się w polskiej lidze. Być może znajomość tego toru sprawi, że przy jego nazwisku zapiszemy solidną zdobycz punktową. Z pewnością dobra postawa doświadczonego żużlowca może sprawić, że młodzi adepci speedwaya w Czechach poczują, że także oni mogą zawojować Europę.
Wejściówki na inauguracyjną rundę TAURON Speedway Euro Championship, która odbędzie się 23 czerwca, o godzinie 18:30 w Gnieźnie, są już w sprzedaży. Można je nabyć za pomocą portalu ebilet.pl (https://www.ebilet.pl/sport/sporty-motorowe/zuzel-mecz/)
Ceny biletów przedstawiają się następująco:
W przedsprzedaży:
40 zł normalny i 30 zł ulgowy na strefę AB (I łuk)
30 zł normalny i 20 zł ulgowy na stregę C (II łuk)
Trybuna VIP - 250 zł
W dniu meczu:
45 zł normalny i 35 zł ulgowy na strefę AB (I łuk)
35 zł normalny i 25 zł ulgowy na stregę C (II łuk)
Wstęp na bilety ulgowe dla uczniów i studentów do 26 roku życia (z ważną legitymacją). Ulga przysługuje również emerytom powyżej 65 roku życia, rencistom oraz kobietom. Dzieci do 7 roku życia - wstęp darmowy.
W dalszym ciągu za pomocą portalu www.ebilet.pl oraz www.zuzelnaslaskim.pl można zakupić wejściówki na wielki finał cyklu TAURON Speedway Euro Championship, który odbędzie się 15 września na Stadionie Śląskim
w Chorzowie. Ceny biletów zaczynają się już od 19 zł!
Kategorie oraz ceny biletów na Żużel na Śląskim:
Kategoria I - od 19 PLN
Kategoria II - od 39 PLN
Kategoria III - od 59 PLN
Kategoria IV - od 79 PLN
Kategoria V - od 99 PLN
Kategoria VIP - 599 PLN
Program zawodów - 15 PLN
