Startuje sezon ligowy w Niemczech. W pierwszym spotkaniu zmierzą się drużyny MSC Brokstedt i ACL Landshut. W ekipie gości wystąpi lider szwedzkiej reprezentacji, Antonio Lindbaeck. Z kolei barw gospodarzy będzie bronił kapitan Niemców, Martin Smolinski.
Już 10 maja w Landshut odbędzie się druga runda Speedway Best Pairs Cup. Zanim do tego dojdzie, miejscowa drużyna ACL Landshut pragnie wywalczyć punkty do ligowej tabeli, aby na koniec sezonu wznieść puchar za Mistrzostwo Niemiec.
W obu drużynach gwiazdami są Smolinski i Lindbaeck, dla których sobotnie zawody będą niezłym przetarciem przed majową rundą Speedway Best Pairs Cup.
- Mam wiele planów na ten sezon, głównym jest powrót do ściślej światowej czołówki, a to mogę zrobić poprzez kwalifikacje i dobre występy w SEC. Ale nim to się stanie - chciałbym wspólnie z Andreasem Jonssonem pokazać się z jak najlepszej strony w Speedway Best Pairs Cup i wygrać jakiś turniej. W Toruniu się nie udało, może powiedzie się w Landshut. - mówi Antonio Lindbaeck.
Sporo pracy mają także organizatorzy. Wiceprezes ACL Landshut przyznał, że mecz ligowy to preludium do tego, co odbędzie się w maju. W Niemczech wszyscy mówią już tylko o zawodach pod egidą One Sport.
- Od tygodnia jedziemy pełną parą z przygotowaniami do startu sezonu w Niemczech. To wymagająca praca, biorąc pod uwagę, że w maju gościmy drugą rundę Speedway Best Pairs Cup, jest wiele do zrobienia. Na razie skupiamy się na meczu z MSC Brokstedt, ale ja już myślami jestem dużo dalej. Od 24 kwietnia rozpoczynamy operację "Pary w Landshut". Nie ukrywam, że ostatnie dni były dla nas mocno wymagające. Praktycznie w ostatniej chwili dogadaliśmy się z Christianem Hefenbrockiem. Skoro to się udało, to udać musi się wszystko! - podsumował rozentuzjazmowany wynikiem porozumienia z byłym zawodnikiem "Diabłów" - Gerald Simbeck.
Bilety na zawody drugiej rundy Speedway Best Pairs Cup w Landshut, które odbędą się 10 maja, dostępne za pośrednictwem serwisu www.etix.com