Emocje związane z walką o Indywidualne Mistrzostwo Europy już za nami. To dobry moment, by przypomnieć sobie jak tegoroczny cykl wyglądał ze strony statystycznej. Który z zawodników startujących zarówno w TAURON Speedway Euro Championship 2022, jak i 2023 zaliczył największy progres pod względem zdobytych punktów?
Liderem tej klasyfikacji jest Kai Huckenbeck. Niemiec zdobył w tegorocznym cyklu o 18 punktów więcej niż w 2022 roku. Głównym czynnikiem wpływającym na ten stan jest fakt, że „Hucki” wystąpił wówczas w zaledwie dwóch rundach zmagań. Już w Częstochowie Niemiec był blisko zakwalifikowania się do biegu „ostatniej szansy”, jednak plany pokrzyżowało wykluczenie z wyścigu nr 7, w którym wyprzedzając Szymona Woźniaka doprowadził do jego upadku. Huckenbeck pozytywnie będzie wspominał zmagania na torach w Bydgoszczy i Pardubicach, gdzie zajął kolejno piątą i szóstą lokatę.
Aż o połowę punktów więcej względem zeszłego sezonu w swoim dorobku zapisał Adam Ellis. Brytyjczyk wyciągnął wnioski po debiutanckim sezonie w TAURON SEC, dzięki którym pokazał się ze znacznie lepszej strony. Ellis najlepiej zaprezentował się w Güstrow, gdzie po dwóch startach prowadził w klasyfikacji zawodów, mając na koncie komplet punktów. Ostatecznie sierpniowy zakończył turniej na ósmym miejscu, a w całym cyklu był jedenasty.
TAURON SEC 2023 był udany dla Andzejsa Lebedevsa. Łotysz pierwszy raz od 2017 roku zakończył zmagania w czołowej dziesiątce, a dzięki konsekwentnej i równiej jeździe zajął miejsce w TOP 5, dzięki któremu zapewnił sobie udział w przyszłorocznej edycji Indywidualnych Mistrzostw Europy. O progresie wykonanym względem zeszłego roku najlepiej świadczą punkty – zdobył ich o 10 więcej niż w 2022.
Oprócz wyżej wymienionych zawodników, progres względem zeszłorocznych zmagań w TAURON SEC poczynili: Kacper Woryna (+9 punktów), Mikkel Michelsen (+7), Dimitri Berge (+4) oraz Vaclav Milik (+1).