Turniej Speedway Best Pairs transmitowany "na żywo" przez stację Eurosport zgromadził przed telewizorami w Europie blisko 4 miliony widzów! To niezwykle pokaźna liczba, choć organizatorzy zapowiadają, że oglądalność "czarnego sportu" we wspomnianej rozgłośni ma szansę wzrosnąć.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z takich statystyk i zainteresowania odbiorców. Nie powiemy jednak, że te liczby przerosły nasze najśmielsze oczekiwania, bo wiemy, że stać nas na jeszcze więcej, a to tak naprawdę dopiero początek naszych żużlowych projektów przy współpracy z Eurosportem. Wykresy pokazują, jaką moc i potencjał ma pokazywany sport, ale i jak daleki jest zasięg wspomnianej stacji - powiedział Jan Konikiewicz z firmy One Sport - organizatora zawodów parowych w Toruniu.
- Mamy mnóstwo pomysłów i stopniowo będziemy dążyć do ich realizacji - zdradza nasz rozmówca. - Zaczęliśmy do turnieju Eurosport Speedway Best Pairs na Motoarenie w Toruniu w czerwcu, a już w lipcu przed nami kolejne wielkie wyzwanie i duża impreza. Konikiewicz nawiązuje jednocześnie do czempionatu Starego Kontynentu, którego finały wystartują za nieco ponad miesiąc. - Mam na myśli pierwszą rundę finałową Indywidualnych Mistrzostw Europy pod szyldem SEC. Zawody odbędą się w Gdańsku i liczymy, że do tego wspaniałego miasta zawitają tysiące fanów z całego kraju, ale i kontynentu.
- Otwieramy się na wszystkich zainteresowanych, czyli zawodników, sponsorów, miasta i oczywiście państwa. Takie przedsięwzięcia to nie tylko widowisko sportowe, ale i doskonały nośnik reklamowy. Uważamy, że mistrzostwa Europy potrzebowały nadania im należytego prestiżu i wyeksponowania. Cieszymy się, że tworzymy to wspólnie z Eurosportem - dodaje zadowolony przedstawiciel One Sport Karol Lejman.