Leon Madsen wygrał drugą rundę TAURON Speedway Euro Championship 2024, która odbyła się w Grudziądzu. Dzięki wysokiej zdobyczy punktowej Duńczyk realnie włączył się do walki o medale tegorocznych Indywidualnych Mistrzostw Europy.
W przypadku Madsena, początek zawodów nie należał do najłatwiejszych. W pierwszym starcie musiał uznać wyższość rywali, przez co dojechał do mety jako ostatni. Z biegiem zawodów Duńczyk spisywał się coraz lepiej, o czym najlepiej świadczy fakt, że w pozostałych startach stracił tylko jeden punkt.
- Na początku było ciężko. Mieliśmy problemy ze znalezieniem odpowiednich ustawień, jednak w końcu, po ciężkiej pracy wykonanej z moim teamem znaleźliśmy te najlepsze. Nie jest łatwo, gdy tor jest twardy i mało przyczepny, bo do zwycięstwa w takich zawodach potrzebny jest naprawdę szybki motocykl.
Triumf na Venture Industries Arenie był dla Duńczyka dwunastą wygraną rundą w historii TAURON SEC. Warto podkreślić, że dwukrotny Indywidualny Mistrz Europy jest niekwestionowanym liderem klasyfikacji wszech czasów pod względem zwycięstw, oraz zdobytych punktów w zmaganiach o tytuł najlepszego żużlowca Starego Kontynentu.
- Miło jest pobić kolejny rekord i dodatkowo, jako pierwszy zwyciężyć rundę TAURON SEC w Grudziądzu. To był wspaniały wieczór pełen emocjonujących wyścigów.
Tegoroczny cykl nie rozpoczął się po myśli Madsena. W Debreczynie zdobył „tylko” pięć punktów i zakończył zmagania na odległej dwunastej lokacie. Z zupełnie odmiennej strony zaprezentował się w Grudziądzu, gdzie zdobył 14 punktów, przez co realnie włączył się do walki o najwyższe pozycje.
- Czuję, że nareszcie powracam do swojej starej dobrej dyspozycji.