Obrońca mistrzowskiego tytułu, Mikkel Michelsen zajął szóste miejsce podczas inauguracyjnej rundy TAURON Speedway Euro Championship 2020, która odbyła się w Toruniu. Duńczyk zdobył 10 punktów, jednak jak podkreśla, wynik jest daleki od jego oczekiwań.
Fantastyczne występy w minionym roku sprawiły, że wielu wskazywało na Duńczyka jako na drugiego zawodnika w historii Indywidualnych Mistrzostw Europy, który może wygrać, a następnie obronić mistrzowski tytuł.
W Toruniu, Michelsen walczył nie tylko na torze, ale i w parku maszyn. To z powodu problemów z dopasowaniem się toru na Motoarenie. Duńczyk , swój występ określił jako…
- Okropny. Nie wiem, co powiedzieć. Jestem rozczarowany swoją postawą. Miałem problemy przez cały wieczór. Popełniłem wiele błędów, nie byłem szybki, jednak tak jak już powiedziałem, najgorsza jest ilość popełnionych przeze mnie błędów. Tor był bardzo śliski co sprawiło, że trudno było wyprzedzać rywali. Zazwyczaj, toruński tor znany jest z wielu mijanek. Byłem w Toruniu wiele razy i nigdy nie było tu tak śliskiego toru. To sprawiło mi wiele problemów, jednak tor był dla wszystkich taki sam. To nie był dobry początek zmagań – powiedział Mikkel Michelsen.
Druga runda zmagań odbędzie się już w środę w Bydgoszczy. Obrońca mistrzowskiego tytułu liczy na zdecydowanie lepszy występ, jednak podkreśla, że nie miał zbyt wielu okazji do startów na tym torze.
- Ścigałem się w Bydgoszczy dwukrotnie, więc nie pamiętam za dobrze tamtejszego toru. Wydaję mi się, że to był 2015 rok. Patrzę na te zawody z optymizmem i liczę, że mój wynik będzie lepszy niż w Toruniu – zakończył Duńczyk.
Druga runda TAURON Speedway Euro Championship 2020 odbędzie się w środę, 8 lipca w Bydgoszczy. Zawody rozpoczną się o godzinie 19:00. Bilety na to wydarzenie dostępne są na eBilet.pl. Dla kibiców, którzy nie mogą pojawić się na trybunach, transmisję z zawodów przeprowadzi stacja Eurosport.