Kup bilet

Po dwóch seriach wszystko może się zmienić

15.09.17
12:35
Udostępnij na:
Facebook
Twitter
Google+

 Cztery punkty to niewiele. Po dwóch seriach startów, Andzejs Lebedvs nie musi być już liderem Speedway Euro Championship 2017. Vaclav Milik jest tuż za Łotyszem. Po stronie czeskiego zawodnika stoi wiele argumentów, które przemawiają za tym, by to właśnie on został nowym mistrzem Europy. Jednym z nich jest fakt, że w bezpośrednich pojedynkach, to Lebedevs oglądał częściej plecy Milika, a nie na odwrót.

 Milik sprawił ogromną sensację rok temu, kiedy to na jego szyi zawisł srebrny medal Indywidualnych Mistrzostw Europy. Nikt nie spodziewał się, że zawodnik, który otrzymał od organizatorów „dziką kartę” na cały cykl, może na koniec zmagań stanąć na podium, tym bardziej, że w stawce zawodników znajdowały się takie nazwiska jak Lindback, Sajfutdinov, Kołodziej czy Vaculik – marki, które rok temu były stawiane zdecydowanie wyżej w hierarchi niż Czech. Swoją drogą, organizatorzy mają „nosa” do przyznawania „dzikusów”. Rok temu Milik był drugi, a w SEC 2017, trzej zawodnicy, którzy otrzymali dzikie karty na tegoroczny cykl, zajmują miejsca w pierwszej czwórce. Milik i Lebedevs to dobrzy przyjaciele, zarówno na torze jak i poza nim. Czeski zawodnik  nie raz powtarzał, że nie jest typem zawodnika, który potrafi wywieźć kogoś „w płot” po to, by dojechać do mety na pierwszej pozycji, a tym bardziej nie zrobi tego swojemu partnerowi  z Betardu Sparty Wrocław.

- Każdy jedzie indywidualnie, ale patrzymy na siebie i nie będziemy robić sobie krzywdy. Andzejs jedzie w tym roku świetnie, a ja tytuł chciałbym wywalczyć na torze – powiedział po zawodach  w Hallstavik, Vaclav Milik.

Rywalizacja o złoto, pomiędzy Milikiem a Lebedevsem to także pewien znak czasu. W stawce zawodników, którzy walczą o złoto, „wiekowym” można nazwać tylko Andreasa Jonssona, który swoim doświadczeniem przerasta większość zawodników startujących w tegorocznym cyklu. Trzeci Artem Laguta ma 26 lat, Milik-24 lata, a prowadzący Andzejs Lebdevs, 4 listopada skończy 23 lata. Patrząc na tą trójkę zawodników, niewielu ma wątpliwości co do tego, że przyszłość światowego żużla może należeć właśnie do nich.

W Lublinie wszystkie oczy zwrócone będą na Lebedevsa i Milika. Statystycznie, lepiej wygląda ten pierwszy. Spośród 18 biegów w tegorocznym SEC, Andzejs wygrywał dziewięciokrotnie, przy tylko dwóch wyścigach „na zero”. Jego średnia to 2,11 punktu na bieg. Milik także ma za sobą 18 wyścigów – siedem zwycięstw, cztery „dwójki”, jedna „jedynka” i cztery zera dają średnią 1,89 punktu na bieg.

 


Jednak w bezpośrednich starciach wygląda to nieco inaczej. Zawodnicy zmierzyli się ze sobą siedmiokrotnie. Cztery razy wygrywał Milik, a należy także wspomnieć, że czeski zawodnik wygrał jeden z turniejów (w Hallstavik), co Lebedevsowi jeszcze się nie udało.
Walka pomiędzy tą dwójką będzie pasjonująca. Według mistrza świata z 1993 roku, Sama Ermolenki, lubelskie zawody będą testem „żużlowej dojrzałości” AndzejsaLebedevsa.

- Cztery punkty to nie jest dużo. To będzie dobry test dla psychiki Andzejsa. Myślę, że Lebedevs utrzyma tę przewagę – stwierdził Amerykanin.

Pomimo tej opinii, drugi w klasyfikacji przejściowej, Vaclav Milik wie, po co jedzie do Lublina.

- Mam już srebro, teraz chcę złota i będę o nie walczył – zaznacza czeski zawodnik.

Dla obu zawodników, tor w Lublinie nie jest tym, na którym startują regularnie, jednak więcej okazji do zapoznania się z tamtejszą nawierzchnią miał Łotysz.

- Jeździłem w Lublinie startując w pierwszej lidze (w barwach LokomotivuDaugavpils – przyp. red.) oraz podczas Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów, gdzie zająłem trzecie miejsce.  Jeśli nawierzchnia będzie dobrze przygotowana, kibice będą świadkami emocjonujących zawodów. Myślę, że w Lublinie, ostatnia runda będzie naprawdę pasjonująca- powiedziałAndzejsLebedevs.

Mlik przyznaje, że trening przed zawodami będzie kluczowy w kwestii ostatecznych rozstrzygnięć.
- Byłem w Lublinie nie raz, ale nie pamiętam tego toru za dobrze. Będę musiał odbyć na nim trening i odpowiednio dopasować się do tamtejszej nawierzchni. Trzeba być dobrze przygotowanym, bo wszyscy zawodnicy w stawce SEC, to wspaniali „rajderzy”. To będą trudne zawody, trzeba walczyć, dopasować się do toru i pojechać jak najlepiej – dodał Czech.

Przed sobotnim zawodami jedno jest pewne – to będzie finał z prawdziwego zdarzenia. Kibice, którzy pojawią się na stadionie Motoru Lublin, z pewnością będą świadkami niezapomnianych emocji,  a powtórka scenariusza z zeszłorocznej rundy kończącej cykl, w której mistrza Europy poznaliśmy dopiero w wyścigu nr 22, jest bardzo prawdopodobna.

Bilety na wielki finał tegorocznego cyklu SEC, który odbędzie się z 16 września w Lublinie, są cały czas w sprzedaży. Wejściówki zakupić można w Internecie: bit.ly/SEC_final_Lublin_tickets oraz  w sieci sklepów Empik, Media Markt oraz salonach STS. Wejściówki można kupić także  na stadionie, w kasie głównej od godz. 12 do godz. 18, do piątku. W dniu zawodów sprzedaż  od godziny 10. Transmisję z zawodów przeprowadzi Eurosport.

Ceny biletów:

Normalny 55 PLN
Ulgowy 40 PLN

 

Lista startowa IV rundy Speedway Euro Championship, Lublin 16.09 godz. 18:30:
1. Krzysztof Kasprzak #507 (Polska)
2. Mateusz Szczepaniak #58 (Polska)
3. Martin Smolinski #84 (Niemcy)
4. Kenneth Bjerre #91 (Dania)
5. AndzejsLebedevs #129 (Łotwa)
6. AndreyKudryashov #9 (Rosja)
7. Vaclav Milik #13 (Czechy)
8. Artem Laguta #2 (Rosja)
9. Przemysław Pawlicki #59 (Polska)
10. JuricaPavlic #19 (Chorwacja)
11. Daniel Jeleniewski #16 (Polska)
12. Michael Jepsen Jensen #52 (Dania)
13. Leon Madsen #66 (Dania)
14. Andreas Jonsson #100 (Szwecja)
15. Mikkel Bech #177 (Dania)
16. Kacper Gomólski #44 (Polska)
17. Oskar Bober (Polska)
18. Wiktor Lampart (Polska)

SEC News
23.04.24
Sześciu Polaków w kwalifikacjach do TAURON SEC

Niespełna dwa tygodnie dzielą nas od rozpoczęcia kwalifikacji do TAURON Speedway Euro Championship 2024. Za sprawą zawodów o Złoty Kask poznaliśmy nazwiska polskich zawodników, którzy staną do walki o miejsca w stawce tegorocznych mistrzostw Starego Kontynentu.

22.04.24
Pracowity tydzień dla Lebedevsa

Pomimo niekorzystnych warunków pogodowych, rozpoczynający się sezon żużlowy nie zwalnia tempa. W zeszłym tygodniu stali uczestnicy TAURON SEC 2024 rywalizowali na trzech ligowych frontach.

17.04.24
Lyager wygrywa duńskie kwalifikacje do TAURON SEC

We wtorkowy wieczór na torze w Vojens odbył się finał duńskich kwalifikacji do TAURON Speedway Euro Championship 2024 oraz FIM Speedway Grand Prix 2025. Przepustkę do udziału w nadchodzących turniejach wywalczyła czołowa piątka zmagań.

15.04.24
Ruszyła PGE Ekstraliga

Miniony weekend upłynął pod znakiem pierwszych spotkań ligowych w Polsce. Na torach PGE Ekstraligi oglądaliśmy pięciu stałych uczestników TAURON SEC 2024.

10.04.24
Dudek i Michelsen z pierwszymi sukcesami w sezonie

Sezon żużlowy rozpoczął się na dobre, a zawodnicy wchodzą na coraz wyższe obroty. Miniony weekend był pracowity dla trzech stałych uczestników cyklu TAURON SEC 2024.

25.03.24
Zawodnicy TAURON SEC rozpoczęli sezon

Ubiegły weekend minął pod znakiem pierwszych turniejów rozegranych na polskich torach. Zarówno w sobotę, jak i niedzielę w Częstochowie i Bydgoszczy rywalizowało czterech z pięciu zawodników, którzy wystartują w nadchodzącym cyklu TAURON SEC.

Zdjęcia
28.09.2023
TAURON SEC 2023 Runda 4: Pardubice
11.09.2023
TAURON SEC 2023 Runda 3: Bydgoszcz
07.08.2023
TAURON SEC 2023 Runda 2: Güstrow
21.06.2023
TAURON SEC 2023 Runda 1: Częstochowa
SEC Girls
social media

Organizatorzy

OneSport FIM Europe

Host Cities and Regions

Official Broadcaster

TVP SPORT

Sponsorzy

TAURON

Partnerzy

Patronat medialny

WP SportoweFakty