Kup bilet

Egzotyczne nacje w cyklu SEC

05.02.21
11:50
Udostępnij na:
Facebook
Twitter
Google+

Organizatorzy cyklu SEC wielokrotnie podkreślali, że zależy im na poszerzaniu mapy uczestników prestiżowych rozgrywek. Nic więc dziwnego, że swoje momenty mieli przedstawiciele takich nacji jak Włochy, Chorwacja czy Ukraina.

Sezon 2013 w cyklu Tauron SEC był bardzo bogaty pod względem „egzotycznych” żużlowo nacji. Zacznijmy może od Ukrainy, którą reprezentował Andriej Karpow. Tego zawodnika mogą kojarzyć m.in. kibice Falubazu Zielona Góra. Niejednokrotnie zdradzał spory potencjał, więc jego stały udział w prestiżowym cyklu nikogo specjalnie nie dziwił. Zaczęło się od 5 punktów w Gdańsku, później była konkretna zadyszka w rosyjskim Togliatti, gdzie Andriej przywiózł do mety zaledwie jedno „oczko”.

Jak się okazało, sympatyczny Ukrainiec dopiero się rozkręcał. Odpowiednie wnioski zostały wyciągnięte, sprzęt pracował jak należy i 3. runda w Gorican przyniosła 6 punktów. Jeszcze lepiej było podczas finału w Rzeszowie, gdzie długi tor ewidentnie posłużył Karpowowi. Dzięki triumfowi w biegu numer 18, reprezentant Ukrainy wywalczył sobie prawo startu w biegu ostatniej szansy. Niestety tam główną rolę odegrały nerwy. Dotknięta taśma przerwała sen o miejscu na podium, ale mimo to Karpow zebrał za swój występ bardzo dobre recenzje. Ostatecznie 22 punkty dały mu niezłą, 11. lokatę w cyklu SEC 2013.

Tuż pod Karpowem rywalizację skończył znany i powszechnie lubiany Jurica Pavlic, który od dawien dawna jest symbolem żużla w Chorwacji. W Polsce swoje dobre chwile miał m.in. w Lesznie. W 2013 roku zależało mu przede wszystkim na dobrym występie przed „własną” widownią w Gorican. Podczas 3. rundy cyklu „Jura” nie bawił się w kompromisy. Dwa razy przyjeżdżał do mety pierwszy, ale niestety dla niego, trzykrotnie mijał metę jako ostatni. 6 punktów nie wyglądało źle, ale apetyty z pewnością były konkretniejsze.

Do średniego występu w Gorican, Pavlic dorzucił jeszcze 4 „oczka” w Gdańsku, 7 (najlepszy turniej) w Togliatti i 3 w Rzeszowie. Dało mu to 12. lokatę w cyklu. W naszych wspomnieniach warto też odnotować występy Włocha – Nicolasa Covattiego. Pojechał on w Gorican i w Rzeszowie. W Chorwacji dwukrotnie dojeżdżał do mety drugi, a w stolicy polskiego regionu Podkarpacie pokonał tylko… Juricę Pavlica.

Z bohaterów, o których pisaliśmy wyżej, w sezonie 2014 na starcie pojawił się tylko Chorwat. Występy były jednak dużo lepsze i końcowa lokata także. Zaimponować mógł zwłaszcza start Juricy Pavlica w Holsted, gdzie zdobył 11 punktów i odpadł dopiero w biegu ostatniej szansy. Przyjechał wprawdzie przed Nielsem Kristianem Iversenem, ale musiał oglądać plecy Petera Kildemanda i Emila Sajfutdinowa. Jak do tego dołożymy 9 punktów w Togliatti i 8 w finałowym rozdaniu w Częstochowie, to wychodzi nam bardzo dobry sezon sympatycznego zawodnika z Bałkanów. Pavlic może żałować jedynie słabego początku w Guestrow (3 punkty). Lepsza postawa w Niemczech mogłaby dać miejsce w topowej piątce. A tak? Trzeba było się zadowolić i tak niezłą, ósmą lokatą.

Kolejne sezony nie były dobre dla nacji, których przedstawicieli wspominamy w tym tekście. W roku 2016 odnotowaliśmy dwa występy Nicolasa Covattiego, który łącznie w Guestrow i Rybniku zdobył 5 punktów. Rok później w Lublinie jedno „oczko” zdobył Jurica Pavlic, który pojawił się tylko podczas finałowej rundy.

Ostatnie chude lata przyniosły jeszcze występ Aleksandra Łoktajewa (Ukraina) w sezonie 2018 (4 punkty w Daugavpils) i Pavlica na Stadionie Śląskim w Chorzowie (rok 2019). Chorwat także przywiózł do mety 4 „oczka”.

Powyższe przykłady pokazują, że w cyklu SEC można się zaprezentować szerszej publiczności i napsuć sporo krwi faworytom. Chorwacja, Włochy i Ukraina może nie odegrały kluczowych ról w poszczególnych latach, ale dzięki pojedynczym występom z pewnością będziemy ich wspominać bardzo ciepło. Kto wie, może kolejne lata przyniosą młode talenty z innych egzotycznych nacji?

SEC News
25.03.24
Zawodnicy TAURON SEC rozpoczęli sezon

Ubiegły weekend minął pod znakiem pierwszych turniejów rozegranych na polskich torach. Zarówno w sobotę, jak i niedzielę w Częstochowie i Bydgoszczy rywalizowało czterech z pięciu zawodników, którzy wystartują w nadchodzącym cyklu TAURON SEC.

25.03.24
Rozpoczęła się sprzedaż biletów na Grudziądz

W poniedziałek, 25 marca, w Grudziądzu odbyła się konferencja prasowa, na której ogłoszono rozpoczęcie sprzedaży biletów na drugą rundę TAURON SEC 2024. Zawody zaplanowano na 20 lipca.

14.03.24
TAURON SEC po raz pierwszy na Węgrzech

Za nieco mniej niż 90 dni dzieli rozpoczną się Indywidualne Mistrzostwa Europy na żużlu. Tegoroczne inauguracja zmagań odbędzie się na torze w Debreczynie. Runda TAURON SEC to wielkie wydarzenie zarówno dla liczącego 200 tysięcy mieszkańców miasta, jak i całego sportowego środowiska na Węgrzech.

07.03.24
Dwa święta, jeden rabat na bilety

Spraw sobie i swoim najbliższym świetny prezent z okazji dni kobiet i mężczyzn – kup bilety na finałową rundę rywalizacji TAURON SEC 2024 w promocyjnej cenie!

07.03.24
Brytyjczycy w TAURON SEC

We wszystkich dotychczas rozegranych rundach Speedway Euro Championship oglądaliśmy czterech reprezentantów Wielkiej Brytanii. Sprawdziliśmy, jak radzili sobie podczas mistrzostw Starego Kontynentu.

23.02.24
TAURON SEC najczęściej w Güstrow

Przed rokiem cykl TAURON Speedway Euro Championship świętował swoje dziesięciolecie. Na przestrzeni dekady rozegrano 45 rund zmagań, podczas których zawodnicy rywalizowali o tytuł Indywidualnego Mistrza Europy. Sprawdźmy, które miasta najczęściej gościły najlepszych żużlowców Starego Kontynentu.

Zdjęcia
28.09.2023
TAURON SEC 2023 Runda 4: Pardubice
11.09.2023
TAURON SEC 2023 Runda 3: Bydgoszcz
07.08.2023
TAURON SEC 2023 Runda 2: Güstrow
21.06.2023
TAURON SEC 2023 Runda 1: Częstochowa
SEC Girls
social media

Organizatorzy

OneSport FIM Europe

Host Cities and Regions

Official Broadcaster

TVP SPORT

Sponsorzy

TAURON

Partnerzy

Patronat medialny

WP SportoweFakty