Madsen wygrywa w Bydgoszczy. Duńczyk liderem cyklu

Już pierwsza seria dostarczyła pozytywnych wrażeń. W biegu numer dwa doszło do starcia tytanów cyklu SEC. Nicki Pedersen pomknął po trzy punkty, a startujący z dziką kartą - Emil Sajfutdinow stoczył fenomenalną walkę z Kacprem Woryną. Rosjanin wyszarpał „dwójkę”, dzięki kapitalnemu atakowi po zewnętrznej części toru, na ostatnim łuku. Na tym jednak nie koniec – przed pierwszą przerwą obserwowaliśmy jeszcze kapitalną jazdę po zewnętrznej Grigorija Łaguty i świetną walkę Davida Bellego z Bartoszem Smektałą. Ku uciesze lokalnych kibiców, zwyciężył Francuz, który w obecnym sezonie reprezentuje Abramczyk Polonię Bydgoszcz.

Początek zawodów był trudny dla Polaków. Smektała, Woryna i Kasprzak mieli problemy zarówno na starcie, jak i na dystansie, gdzie tracili pozycje na rzecz rywali. „Smyk" odrodził się w trzeciej serii, gdzie zaliczył pewne biegowe zwycięstwo.

Kiedy wydawało się, że emocje nieco opadły, obejrzeliśmy genialną akcję Emila Sajfutdinowa. Rosjanin, na ostatnim okrążeniu jedenastego wyścigu dnia, pojechał pod samym „płotem” i wyprzedził zdezorientowanego Grigorija Łagutę. W wyścigu numer 16 obejrzeliśmy fantastyczną pogoń Vaclava Milika i Grigorija Łaguty za Kacprem Woryną. Ostatecznie obaj w świetnym stylu wyprzedzili Polaka.

Co mogło się podobać kibicom - zawodnicy jechali o każdy punkt, nawet gdy stracili szanse na czołową szóstkę. Ostatecznie do finału weszli Rosjanie – Sajfutdinow oraz Łaguta. W barażach wylądowało trzech Duńczyków – Madsen, Pedersen i Michelsen oraz Brytyjczyk, Robert Lambert.

Baraż to kolejna genialna reklama żużla. Najpierw Nicki Pedersen, po kapitalnym ataku wyszedł na drugie miejsce, a potem znakomicie zaatakowali go Michelsen do spółki z Lambertem. Obaj wyprzedzili trzykrotnego Indywidualnego Mistrza Świata na ostatnim łuku, ale z awansu do finału cieszył się obrońca tytułu Indywidualnego Mistrza Europy. Na pierwszym miejscu dojechał Madsen.

W finałowej gonitwie dnia, w pojedynku duńsko-rosyjskim znów wygrał Indywidualny Wicemistrz Świata. Po raz kolejny miewał lepsze i gorsze momenty w trakcie trwania zawodów, jednak na końcu ponownie pokazał lwi pazur.

Bilety wyprzedane, znakomita walka i doskonała reklama żużla. Oby więcej takich zawodów!

Wyniki:
1. Leon Madsen (Dania) - 14 (2,3,3,0,3,3) 
2. Mikkel Michelsen (Dania) - 13 (1,3,3,3,1,2) 
3. Grigorij Łaguta (Rosja) - 13 (3,2,2,2,3,1) 
4. Emil Sajfutdinow (Rosja) - 14 (2,3,3,3,3,0)
5. Robert Lambert (Wielka Brytania) - 10 (3,3,2,2,0)
6. Nicki Pedersen (Dania) - 10 (3,2,2,1,2)
7. Andriej Kudriaszow (Rosja) - 8 (t,1,2,3,2)
8. Timo Lahti (Finlandia) - 8 (2,2,1,2,1)
9. Bartosz Smektała (Polska) - 7 (2,0,3,0,2)
10. David Bellego (Francja) - 6 (3,0,1,0,2)
11. Vaclav Milik (Czechy) - 6 (1,2,0,3,0)
12. Peter Ljung (Szwecja) - 5 (0,0,1,1,3)
13. Michael Jepsen Jensen (Dania) - 4 (0,1,0,2,1)
14. Kacper Woryna (Polska) - 4 (1,1,1,1,0)
15. Kai Huckenbeck (Niemcy) - 3 (0,1,0,1,1)
16. Krzysztof Kasprzak (Polska) - 1 (1,0,0,0,0)
17. Kamil Brzozowski (Polska) - 0 (0)
18. Matic Ivacic (Słowenia) - ns

Bieg po biegu:
1. Lambert, Lahti, Milik, Huckenbeck
2. Pedersen, Sajfutdinow, Woryna, Jepsen Jensen
3. Łaguta, Madsen, Michelsen, Brzozowski (Kudriaszow - t)
4. Bellego, Smektała, Kasprzak, Ljung
5. Lambert, Łaguta, Jepsen Jensen, Ljung
6. Michelsen, Lahti, Woryna, Bellego
7. Madsen, Pedersen, Huckenbeck, Smektała
8. Sajfutdinow, Milik, Kudriaszow, Kasprzak
9. Madsen, Lambert, Woryna, Kasprzak
10. Smektała, Kudriaszow, Lahti, Jepsen Jensen
11. Sajfutdinow, Łaguta, Bellego, Huckenbeck
12. Michelsen, Pedersen, Ljung, Milik
13. Kudriaszow, Lambert, Pedersen, Bellego
14. Sajfutdinow, Lahti, Ljung, Madsen
15. Michelsen, Jepsen Jensen, Huckenbeck, Kasprzak
16. Milik, Łaguta, Woryna, Smektała
17. Sajfutdinow, Smektała, Michelsen, Lambert
18. Łaguta, Pedersen, Lahti, Kasprzak
19. Ljung, Kudriaszow, Huckenbeck, Woryna
20. Madsen, Bellego, Jepsen Jensen, Milik

Baraż:
Madsen, Michelsen, Lambert, Pedersen

Finał:
Madsen, Michelsen, Łaguta, Sajfutdinow